Zima jeszcze do nas nie przyszła, choinka nie przystrojona, ale dzieci już marzą o wizycie Świętego Mikołaja. W minionym tygodniu dzieci z grupy „ Motylki“ wyruszyły do punktu pocztowego, żeby wysłać list z rysunkami wymarzonych prezentów.
Rysunkowy list został zapakowany do koperty, na której pojawił się adres Świętego Mikołaja. Skąd dorośli znają ten adres… nie wiadomo. Wiadomo jednak, że adres jest prawdziwy.
Bardzo mocno wierzymy w to, że Święty Mikołaj spełni każde marzenie, a przedszkolaki otrzymają wymarzone prezenty.
Wychowawczyni grupy “Motylki” Juliana Andruszkiewicz